Jeśli wybieracie się ze swoim maleństwem nad wodę i w planach macie pływanie kajakiem, rowerem wodnym, żaglówką, motorówką, czy nawet wiosłówką, koniecznie kupcie kamizelkę ratunkową dostosowaną do wagi Waszego dziecka. Wypożyczalnie sprzętów wodnych oczywiście mają kapoki, ale niestety nie zawsze dysponują rozmiarem kamizelki dla małych dzieci, czyli poniżej 2-4 roku życia. Lepieje jest mieć swój własny sprzęt, niż później przykro się rozczarować i nie móc skorzystać z okolicznych wodnych atrakcji.
Jak wybrać dobrą kamizelkę ratunkową dla dziecka?
Przede wszystkim należy kupić kamizelkę, która jest ratunkowa, nie asekuracyjna. Kamizelka asekuracyjna jest przeznaczona dla osób, które potrafią pływać (pomaga tylko w utrzymaniu się na powierzchni wody). Kamizelka ratunkowa jest dla osób, które nie potrafią pływać samodzielnie, czyli między innymi dla dzieci.
Kupując kapok należy się zastanowić, czy chcecie tradycyjną kamizelkę ratunkową w pełni zabudowaną, czy pasami ratunkowymi (z odkrytymi plecami). W pasach niewątpliwie będzie dziecku wygodniej (mniej krępują ruchy) i jest mniej gorąco. Jeśli chodzi o poziom bezpieczeństwa, zarówno kamizelka, jak i pasy – są tak samo bezpieczne.
Gdzie kupić kamizelkę?
Kamizelkę ratunkową należy zakupić w specjalistycznym sklepie (nie w sklepie z akcesoriami dla dzieci, gdzie znajdziemy tylko kapoki dla dzieci bawiących się na plaży, przy brzegu w wodzie – nie mają one wyporności, wymaganej podczas wypadku na wodzie).
Cechy idealnej kamizelki ratunkowej:
- duży i gruby kołnierz zwiększający stabilność dziecka znajdującego się w wodzie i utrzymujący je w pozycji pionowej,
- zapięcie kamizelki powinno znajdować się z tyłu, by uniemożliwić dziecku samodzielne jej rozpięcie,
- wyposażona w pas krokowy,
- powinna posiadać uchwyt z tyłu kamizelki, ułatwiający wyciągnięcie dziecka z wody,
- kamizelka powinna być w jaskrawym kolorze,
- z pasami odblaskowymi,
- z przyczepionym na sznureczku gwizdkiem,
- zgodna z najnowszą normą CE ISO 12402-4.
Rozmiar kamizelki
Każdy producent ma swoją własną rozmiarówkę, która opiera się na wadze dziecka i obwodzie jego klatki piersiowej. Przedziały wagowe są różne, w zależności od firmy – zazwyczaj jest to któryś z poniższych:
- 3-15 kg, 15-30 kg, 30-40 kg,
- 3-15 kg, 15-25 kg, 25-4o kg,
- 5-10 kg, 10-20 kg,
- 0-15 kg, 15-20 kg,
gdzie
- 3-10 kg – obwód klatki piersiowej – 50-60cm – wyporność powyżej 30N,
- 10-20 kg – obwód klatki piersiowej – 60-75cm – wyporność powyżej 40N,
- 15-30 kg – obwód klatki piersiowej – 60-70cm – wyporność powyżej 45N,
- 30-40 kg – obwód klatki piersiowej – 70-80cm) – wyporność powyżej 55N.
Kupując kamizelkę warto wybrać taką, która posłuży Wam jeszcze przez minimum jeden sezon. Czyli jeśli dziecko w chwili obecnej waży np. 13 kg, lepiej kupić kamizelkę z przedziału wagowego 10-20 kg, niż 3-15 kg, bo ta druga może okazać się za rok już za mała.
W żadnym wypadku nie wolno używań kamizelki niedostosowanej rozmiarem do dziecka – w sytuacji awaryjnej może się ona po prostu nie sprawdzić. Za mała kamizelka może nie utrzymać dziecka na wodzie, z za dużej maluch może się natomiast wydostać.
Jak jest u nas?
Bez ubranych 3Panien w kamizelki ratunkowe na wodę nie wypływamy. Bezpieczeństwo jest u nas kwestią nadrzędną. Mamy swój sprzęt, który co jakiś czas przechodzi małą moderację, dokupujemy kolejny, większy rozmiar dla PannyG. Najbardziej sprawdzają się u nas pasy ratunkowe. Przedział wagowy 10-20 kg starcza zazwyczaj na 3 sezony, jak nie dłużej.
Czytalam juz Twoj post z zaglami z dziecmi.nasza mala plywala z nami w tamtym roku,choc w sezonie miala 2-6m-cy.generalnie nie bylo problemu,bo nawet jesli plakala podczas manewrow to wiadomo ze nie odwalila numerow z przemieszczaniem sie.rozlozylismy spanie w mesie i jedyne co to pozniej obracala sie z plecow na brzuch i odwrotnie.kapok wowczas nie zdal egzaminu bo bylo jej niewygodnie i plakala.w tym roku jako kobieta 13 m-czna uwielbia nakladac na siebie szelki,ubrania mamy,swoje,buty ojca,na lodce krawaty.cieszylismy sir ze po zmierzeniu kamizelki ratunkowej smigala pol dnia w kamizelce w domu.do czasu…az maz kazal mi sprawdzic wypornosc w wannie przed sezonem (mala wazy 9,7 kg a kapok mamy z zeszlego roku,teoretycznie 3-10kg).sprawdzilam,wypornosc jest ale byl wielki placz.przestraszyla sie i za zadne skarby nie chce teraz zalozyc kapoka.zalamalismy sie!plywamy we trojke (ja,maz i dziecko) i boje sie ze ten sezon bedzie duzo bardziej nieudany niz poprzedni 😞 jak ja przekonac do kamizelki?zabralam kamizelke z lodki do domu zeby sie bawic,pokazywac ze jest fajna,nawet niania probuje.jednak jej sie to kojarzy z wanna i tym jak bardzo sie przestraszyla…jakis pomysl?