Gdy para nie ma w ogóle dzieci rodzina i znajomi pytają Planujecie? albo Myślicie o powiększeniu rodziny? Gdy w rodzinie jest jedno dziecko, padają pytania Kiedy drugie? Gdy jest dwoje dzieci, pytania o pojawienie się kolejnego dziecka są już rzadsze, a o czwarte, czy piąte już nie pyta nikt. Dlaczego? Bo w Polsce panuje model rodziny z dwojgiem dzieci (2+2).

Przyjrzyjcie się swoim najbliższym, przyjaciołom, sąsiadom, znajomym, współpracownikom… Jak wyglądają ich rodziny? Jedno, czy dwoje dzieci? A może troje? Bo czworo to już prawdziwa rzadkość.

Model rodziny, czyli ile chcecie mieć dzieci

Dobrze, jeśli partnerzy zawczasu omówią kwestię posiadania i liczby dzieci oraz swoją decyzję oprą na racjonalnych argumentach. Wychowanie dziecka kosztuje i nie można tutaj zapomnieć o aspektach finansowych. Najwięcej kosztów przybywa narodzinach pierwszego dziecka. Przy każdym kolejnym można korzystać z rzeczy po starszym rodzeństwie. Nie da się jednak ominąć wydatków związanych z edukacją, zajęciami sportowymi, czy wakacjami.

Posiadanie jednego dziecka

2+1

Za jedynakami ciągnie się stereotyp, że są samolubni, rozpieszczeni, nie potrafią się dzielić oraz manipulują otoczeniem, by osiągnąć swoje cele. Najnowsze badania mówią, że przystosowanie społeczne i pozytywne cechy nie zależą od liczby lub braku rodzeństwa. Różnica pomiędzy jedynakami a osobami posiadającymi rodzeństwa jest, ale dotyczy ona np. rodzaju ukończonej szkoły, czy znajomości języków obcych. Statystyki pokazują, że jedynacy są lepiej wyedukowani. Z pewnością wiąże się to z kwestami materialnymi, ale i z uwagą poświęcaną przez rodziców, która w przypadku jednego dziecka jest w całości skupiona na nim. Młodzi ludzie coraz częściej decydują się na posiadaniu jednego dziecka. Ma to związek nie tylko z potrzebami rodziców, czy bezpośrednio ujmując pieniędzmi, ale i odkładaniem macierzyństwa. Po 30, a nawet 40 roku życia kobiecie coraz trudniej jest się zdecydować na drugą ciąże, chociażby ze względu na wyższe ryzyko poronienia, czy urodzenie dziecka z wrodzoną wadą genetyczną.

Posiadanie kilkorga dzieci

Ile miec dzieci 2

Rodzina wielodzietna to w chwili obecnej rzadkość. Dużą rolę odgrywa niewątpliwie aspekt finansowy, niemniej wychowanie np. pięciorga dzieci jest ogromnym wyzwanie dla rodziców. Obdzielenie dzieci taką samą ilością uwagą i poświęcenie każdemu z osobna odrobiny czasu jest bardzo trudne i bywa, że ociera się o faworyzowanie któregoś z rodzeństwa, co nie znaczy, że jest to niewykonalne. Czasami dochodzi do zaburzenia równowagi w rodzinie, kiedy samym rodzicom brakuje czasu dla siebie. Dotyczy to zwłaszcza rodzin, w których są niemowlęta i małe dzieci. Kiedy nakład czasu rodziców dla rodziny jest największy. Amerykańskie badania psychologiczne pokazują, że rodziny wielodzietne, są bardziej zadowolone z życia niż te, które wychowują jedynaka. Jeśli potrzeby materialne są zapewnione, szczęście rodzinne jest wprost proporcjonalne do liczby posiadanego potomstwa.

Zalety dużej rodziny:

  • więcej wsparcia,
  • większe poczucie bezpieczeństwa,
  • szybsza nauka kompromisu wśród maluchów,
  • wyższy poziom inteligencji emocjonalnej,
  • wyższe umiejętności opiekuńcze.

A może dwoje?

Ile miec dzieci 1

Wydawało by się, że dwoje dzieci to układ idealny. Być może dlatego model rodziny 2+2 jest jednym z popularniejszych. Coraz częściej pary decydują się na posiadanie dziecka jednego po drugim, by dzieci miały ze sobą lepszy kontakt, by mama mogła szybciej wrócić do aktywności zawodowej.  Dwoje dzieci to forma pośrednia pomiędzy rodziną wielodzietną a rodziną 2+1. Który model jest lepszy? Oczywiście ciężko o taki dla wszystkich. Model rodziny powinien być indywidualny, dostosowany do możliwości danej rodziny i jej potrzeb oraz wartości.

Podziel się swoim zdaniem i zostaw komentarz. 

About Agnieszka Skoczylas

Agnieszka Skoczylas - psycholog dziecięcy i mama 3Panien. Propagatorka rodzicielstwa bliskości, karmienia piersią i zdrowego stylu życia. Instruktorka masażu Shantala. Doula. Blogerka. Udziela rodzicom konsultacji w duchu Rodzicielstwa Bliskości i Porozumienia bez Przemocy (NVC).

49 Comments

  1. Wielkie dzięki za obszerny tekst i racjonalne podejście do tematu. Nie będę oryginalny, że w moim związku chciałbym, aby właśnie był to układ 2+2. Nie zdziwię również nikogo jeśli powiem, że chcielibyśmy mieć chłopca i dziewczynkę ;)

    1. Marku, pewnie nie zdziwisz, ale najważniejsze to chcieć i móc mieć dzieci, cała reszta to inny świat :)

      1. Ja mam dwoje i jest super

  2. Ile mieć dzieci, hmm… to zależy od wielu czynników. Oboje małżonkowie musza tego chcieć i muszą być pewni tego, że poradzą sobie z wychowaniem, w końcu dziecku trzeba zapewnić odpowiednie warunki. W rodzinie najważniejsza jest miłość i wzajemna troska.

    1. Dokładnie tak! Model rodziny musi być wpisany w wyobrażenia obojga rodziców. Nic nie jest tak ważne w wychowaniu dzieci, jak miłość…

    2. Ja mam jedno dziecka chłopca i nie widzę inaczej ;)

  3. Mój synek zapytany ostatnio, czy ma rodzeństwo, odparł: ” W domu nie, ale tak w ogóle to mam dużo”. A pytania o rodzeństwo padają zewsząd, nawet od pani w sklepie spożywczym.

  4. Posiadanie potomstwa, bez względu na to, jak licznego, to bezcenna wartość oraz niewyobrażalna motywacja do działania i przezwyciężania każdych trudności, a te szybko będą wynagrodzone pięknymi i niezapomnianymi chwilami spędzonymi ze swoimi dziećmi:)

  5. 2+1

    1. Artykuł ciekawy i trochę oderwany od szerszego aspektu. Niestety , już teraz jest zbyt dużo ludzi na świecie. Wyrazen odpowiedzialności za nasz wspólny dom- kraj , planetę, byłoby ograniczenie ilości potomstwa.

  6. No u nas jest 2+3;);););););););););););)

  7. Miało być 2+2 a jest 2+3 (bliźniaki nam się trafiły) :-)

  8. 2+2 córeczki <3

  9. 2 + 1 :))

  10. 2+1, za ok miesiąc zmieni się na 2+2, a planujemy dojść do 2+3… a kto wie co będzie później :)

  11. 2+1 i wystarczy.

  12. U nas jest 2+3 ♥♥♥

  13. Mi sie marzy 2+ 3, a mamy poki co 2 +1 i 1 w brzuchu :-)

  14. Też marzylam o 2+4 ale po pierwszym porodzie stwierdzilam ze będę mieć dwójkę dzieci (żeby nie mieć jedynaka bo to krzywdzi dziecko) więc stanęło na 2+2

    1. Oj nie zgadzam się z tym jedynakiem. To wsYstko zależy od różnych czynników i sytuacji życiowych. Czasem to rodzeństwo jest dla kogoś utrapieniem bo rodzice faworyzują. Proszę nie powielać mitów.

  15. Mój wymarzony model rodziny był od zawsze 2 + 2 ale jest 1 + 1 .

    1. Może jeszcze nie wszystko stracone? :)

  16. Narazie 2+1 ale marzy mi sie 2+3.

  17. Chcialam 2+2. Ale życie zweryfikowalo plany i po smieci drugiego dziecka bedziemy myslec o 4 dziecku juz czyli o 3 zywym

  18. to kiedy 3? ;) ja już słyszę te pytanie :D może dlatego, że za jednym zamachem mam 2? ;)

  19. Szybciej usłyszysz “aż dwoje?” niż “kiedy trzecie?” :-P

  20. A jak masz troje to już się dziwnie na Ciebie patrzą i na pewno jakaś patologia…

  21. Mam dwie córki i non stop słyszę: To kiedy synek? 😊 juz mi uszy więdną jak ktos mnie pyta o trzecie dziecko 😊

  22. A ja zapisywałam się ostatnio do poradni i pani widząc ze mam dwójkę dzieci mówi do mnie:”to położna juz chyba niepotrzebna, no ale zapiszemy “.

  23. Mam dwóch synów i tez słyszę a kiedy córka wtedy odpowiadam nigdy albo ktoś ma jedno dziecko a mnie się pyta a jedz trzecie ja wtedy zamówię jak ty sobie zrobisz drugie to ja wtedy trzecie

  24. Rozmawiałyśmy o tym dzisiaj, ale to fakt, że nawet sama chęć posiadania wielodzietnej rodziny budzi kontrowersje.

  25. Moja rodzina to 2+1 choć chcieliśmy 2+2 ale natura nie pozwala:/

  26. Na wstępie dodam, że bardzo podoba mi się ten artykuł. Jesteśmy z mężem już 2,5 roku po ślubie i nie mamy jeszcze dzieci. Oczywiście ciągłe pytania wokół o to kiedy pojawi się dziecko w naszym życiu. Na wszystko przyjdzie czas. Osobiście jestem za 2+2, aczkolwiek zgadzam się, że rodziny wielodzietne są bardziej szczęśliwe. Ja wychowałam się w domu z 2+3 i cieszę się, że mam dwóch braci. Kiedy spotykamy się to zawsze jest wesoło.

  27. a mi się wydaje, że ten model jest już nieaktualny. Przeważnie jest 2+1

  28. Model Polskiej rodziny to coraz częściej 2+1. My odeszlismy od tego i mamy 2+3! Pociechy maja 11lat,9lat i 6 miesięcy. Nie wyobrażam sobie teraz inaczej. To dużo uśmiechu w domu i megaa dużo miłości. Fakt ludzie czasem patrza dziwnie gdy pytaja czy to pierwsze dziecko a ja mowie ze trzecie. Ktos nawet zapytał czy z trzecim wpadlismy, a młody byl jak najbardziej planowany. Wtedy szok.

  29. Mam dwójkę dzieci (synek 5 lat), córeczka (3 latka). Chcemy powiększyć rodzinę o trzeciego maluszka. Decyzja była już podjęta niestety od pewnego momentu mam wątpliwości. Ostatnio ktoś mi powiedział, że to egoizm mieć trójkę dzieci! Dlatego, że jedno dziecko zawsze będzie samo i będzie wykluczane z rodzeństwa. Jak to jest z psychologicznego punktu widzenia? Lepiej mieć dwójkę rodzeństwa czy tylko jedno? Nie mówię tu o aspekcie finansowym czy zmęczeniu rodziców. Chodzi mi o relacje między dziećmi.

    1. Nie wiem, na jakiej podstawie „ktoś” udzielił Ci informacji o rzekomym egoizmie odnośnie posiadania nieparzystej liczy dzieci – bo podejrzewam że właśnie to miała na myśli ta osoba. Dzieciom jest lepiej i łatwiej w większej grupie. Mam nadzieję, że rozwiałam Twoje wątpliwości :)

  30. 2+2 najlepiej dziewczynka i chłopiec :) :)

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Na tej stronie są ciasteczka!
Więcej...