Poszum swojemu maleństwu – naukowo potwierdzone uspokajające działanie białego szumu.

Niewątpliwie biały szum wycisza i uspokaja niemowlę, niektóre starsze dzieci, a nawet dorosłych (sic!). W 1990 roku przez zespół Instytutu Położnictwa i Ginekologii przy Queen Charlotte’s Hospital w Londynie zostało przeprowadzone badanie, w którym wzięło udział 40 nakarmionych noworodków. Obserwowano zachowanie, tętno oraz czas zasypiania dzieci. Niemowlęta zostały podzielone na dwie grupy: 

  1. eksperymentalną – 20 noworodków zasypiających przy dźwięku białego szumu,
  2. kontrolną – 20 noworodków zasypiających w ciszy.

Do badania częstotliwości akcji serca posłużono się aparaturą EKG umieszczając elektrody na klatce piersiowej.

wynik-badania-dzialania-bialego-szumu

W grupie eksperymentalnej odnotowano:

  • obniżenie tętna krwi (częstość akcji spadła ze 180 do około 100-110 uderzeń na minutę),
  • sprawniejszą regulację organizmu (homeostaza),
  • trzykrotnie szybszy czas usypiania.

Na co dzień w pracy spotykam się z rodzicami dzieci mającymi problemy ze snem. Moje obserwacje potwierdzają wyniki przeprowadzonego badania: biały szum (koniecznie o odpowiednim nasileniu) pomaga niemowlętom do 6 miesiąca życia (a także niektórym starszym) w wyciszeniu, w efekcie czego wpływa również na sprawniejsze usypianie, dłuższym i głębszym snem.

Biały szum nawiązuje do warunków panujących wewnątrz matczynego łona – odgłosy bijącego serca, płynącej w żyłach krwi, pracujących jelit towarzyszą dziecku od samego początku. W brzuchu mamy jest głośno. Ciszę noworodek poznaje dopiero po narodzinach. Dziecku na wspomnienie okresu prenatalnego włącza się odruch uspokajania. Biały szum pomaga także oddzielić niemowlę od nadmiaru przeciążających bodźców zewnętrznych.

Jak szumieć, by działało?

Pod hasłem “biały szum” kryje się dźwięk wydobywany z urządzeń domowych, takich jak suszarka do włosów, okap kuchenny, czy odkurzacz, ale także jest to dźwięk panujący w środku samochodu jadącego z prędkością minimum 50 km/h, czy szum z radioodbiornika bez ustawienia konkretnej stacji. Można również ściągnąć na telefon gotową szumiącą aplikację albo kupić przysłowiowego szumisia. Biały szum to także dźwięk morza lub oceanu, czy górskiego potoku. Ważne by szum był odpowiednio głośny (ok. 60-70 dB).

Pozwólcie, że przedstawiam Wam jeden z moich ulubionych białych szumów.

Chcesz skonsultować rozwój dziecka, a może potrzebujesz wsparcia w zakresie rodzicielstwa?

About Agnieszka Skoczylas

Agnieszka Skoczylas - psycholog dziecięcy i mama 3Panien. Propagatorka rodzicielstwa bliskości, karmienia piersią i zdrowego stylu życia. Instruktorka masażu Shantala. Doula. Blogerka. Udziela rodzicom konsultacji w duchu Rodzicielstwa Bliskości i Porozumienia bez Przemocy (NVC).
Na tej stronie są ciasteczka!
Więcej...